Czy już pora schować skitoury do szafy?

Skądże! Marzec to najlepszy okres do uprawiania skituringu. Śniegi najczęściej są stabilniejsze, dzień dłuższy. To również czas kiedy mamy już zbudowaną kondycje krótszymi wycieczkami. Czas na wiosenne wyrypy!

Z Gąsienicowej do Pięciu Stawów
Na początek prawdziwa klasyka. Wycieczkę rozpoczynamy w Kuźnicach, skąd przechodzimy do Doliny Gąsienicowej. Następnie kontynuujemy wycieczkę nad Czarny Staw, a następnie Zmarzły Staw i stromym podejściem zdobywamy Przełęcz Zawrat, skąd zjeżdżamy do Doliny Pięciu Stawów i Palenicy Białczańskiej. Wracamy busem do Zakopanego. 20 kilometrów, 1500 metrów przewyższenia – to poważne wyzwanie dla naszej kondycji. Zdecydowanie trasa ta jest dedykowana dla zaawansowanych skiturowców, jednak jej niewątpliwym plusem jest bardzo przyjemny zjazd do Pięciu Stawów i trudne podejście na sam Zawrat.

Czy już pora schować skitoury do szafy

Czerwone Wierchy
Jedna z najładniejszych wycieczek jaką można odbyć na skiturach. Ma wiele wariantów, ale nasz ulubiony to wejście od Doliny Kościeliskiej, przejście przez Ciemniak, Krzesanicę, Małołączniak i zjazd z Kopy Kondrackiej do Kuźnic. 15 kilometrów, 1400 metrów przewyższenia i nieziemskie widoki na niekończące się szczyty z jednej strony i panoramę Podhala z drugiej. Przy tej trasie pogoda ma kluczowe znaczenie, ponieważ poruszamy się granią. Silny wiatr może stanowić spory dyskomfort, a mgła nawet najlepszych wyprowadziła w niebezpieczny teren.

Co zabrać?
Przedstawione wycieczki są długie i trudne, musimy zadbać o krem słoneczny, odpowiednią ilość osłodzonych napojów, jedzenie, czołówkę, apteczkę, lawinowe ABC, kask i oczywiście odpowiednią odzież. Powodzenia!

Autor(ka):

Może też Cię zainteresuje: