Nie ma chyba bardziej malowniczej imprezy pod Tatrami niż zawody „O Wielkanocne Jajo” im. Krystyny Behounek. W lany poniedziałek na Kalatówkach ponownie odbędą się zawody na starym sprzęcie narciarskim!
Od samego rana w kierunku Hotelu Górskiego PTTK na Kalatówkach z ciężkimi, drewnianymi nartami na ramieniu będą zdążać zawodnicy i zawodniczki. Nie sposób ich pomylić: wyglądają, jakby zostali przeniesieni w czasie. Niektórzy paradują w eleganckich strojach wprost z żurnala mody przedwojennej, inni przypominają pionierów sportów zimowych w pachnących naftaliną wełnianych swetrach i kraciastych pumpach. Warunek konieczny dla wszystkich: drewniane narty, klasyczne wiązania, skórzane buty „turystyki” oraz bambusowe kije.
Zawody rozgrywane są w dwóch kategoriach. Pierwsza to jazda stylowa – tu oceniana jest przede wszystkim elegancja i poprawność jazdy telemarkiem na drewnianych nartach. A że ciężkie i długie drewniane narty zazwyczaj nie chcą się słuchać, co rusz można podziwiać spektakularne upadki. Druga konkurencja to jazda na czas. Wszystko odbywa się na wyjątkowo klimatycznym stoku narciarskim w Suchym Żlebie.
Zawody są kontynuacją bogatej tradycji narciarskiej Kalatówek. To właśnie tu w 1910 r. powstał pierwszy w polskich Tatrach ośrodek narciarski. Odbywały się tu kursy narciarskie, organizowano zawody w zjazdach, slalomach a nawet skokach.
PROGRAM
10.00 Zapisy w hotelu na Kalatówkach
11.30 Prezentacja zawodników
12.00 Start konkurencji
15:00 Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród