Magdalena Wanat-Drobisz, Zakopianka, projektantka graficzna, ilustratorka i fotografik prezentuje swoje linoryty w STRHu – kawiarni widokowej i galerii w Kamienicy Krupówki 4A. Z pewnością warto wznieść się 3 piętra ponad zakopiański deptak aby zobaczyć oryginalne prace.
Wystawa składa się z trzech cykli: „Migreny Zakopiańskie”, „Miasta” i „Od.Wrócenie”. W „Migrenach Zakopiańskich” „z jednej strony mamy piękno przyrody, fantastyczne miejsce, które potrafi nas natchnąć do pracy, a z drugiej strony – są zgrzyty w krajobrazie, które powodują, że odczuwamy pewien dysonans. Zakopane z jednej strony jest urokliwym miastem, a z drugiej – może nas przyprawić o ból głowy” – opisuje autorka. Któż z nas się z tym nie zgodzi i nie doświadczył tego uczucia na własnej skórze?
Z kolei „Miasta” odnoszą się do pustki i wypalenia emocjonalnego odczuwanych przez współczesnych ludzi. Wycinki tkanki miejskiej zostały zderzone tutaj z odrealnionymi fragmentami rzeczywistości. Natomiast abstrakcyjne grafiki z cyklu „Od.Wrócenie” zgodnie ze słowami Magdy „inspirowane były kosmiczną energią, pozornym chaosem światów pozostających w relacji – napięciu oraz powiązaniem sztuki i podstaw projektowania”.
Prezentowane prace są wykonane techniką, której efekt jest bardzo zbliżony do najstarszej z technik wypukłego druku – drzeworytu. Zamiast w drewnie, żłobienia wykonuje się w linoleum. Każdy element się z wielu niezależnych, wyciętych osobno fragmentów linoleum został odbity ręcznie na szlachetnym japońskim papierze Kozo.
Wystawę można podziwiać do 30 września w godzinach otwarcia STRHu, ul. Krupówki 4A.
