Obrazy namalowane w górach

W zakopiańskiej kawiarni Kmicic trwa wystawa obrazów Zofii Bolechowskiej – „Obrazy namalowane w górach – z pędzlem w Tatry”.

„Wystawa akwarel Zofii Bolechowskiej po latach tak bezpośredniego obcowania artystki z górami, intensywnej penetracji od ich stóp aż po szczyty! Rezultatem są frapujące, bardzo własne, autentyczne, mocno przeżywane, dociekliwe studia i impresje! Gry form i świateł. Niełatwa technika, malowanie bez ozdobników, z szacunkiem należnym żywiołowi zastygłemu w bezruchu, który przyciąga… jak widać, nie tylko taterniczkę, lecz także świetną artystkę. Gratuluję!”

Marek Sołtysik – publicysta, malarz, scenarzysta.

Zofia Bolechowska urodziła się w Zakopanem. Sztuka fascynowała ją od najmłodszych lat – pierwszy konkurs plastyczny wygrała w wieku 6 lat w Krakowie, kolejnym dużym sukcesem było zdobycie złotego medalu na międzynarodowym konkursie malarstwa na szkle w Finlandii w wieku 12 lat. Jest absolwentką Liceum Sztuk Plastycznych im A. Kenara w Zakopanem, studiowała m.in. w Wyższej Szkole Sztuki Stosowanej w Poznaniu na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu im. Kopernika w Toruniu i na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.  

Prace Artystki można było podziwiać na wystawach w Domu Kopernika, Galerii nad Wisłą w Toruniu, BWA Zakopane, Jatki Nowy Targ czy Galerii Sztuki Współczesnej Dom Doktora w Zakopanem. Wędruje obecnie po Tatrach ze szkicownikiem a tematykę prac stanowią pejzaże górskie. Mieszka i pracuje nie odrywając wzroku od Tatr na Kotelnicy w Zakopanem.

„Nie przypuszczając, że pociągnie mnie w stronę wspinania, związałam się liną z przyjaciółmi i przeszłam drogi wspinaczkowe o różnych trudnościach. To dało mi dużo radości i pozwoliło mi spojrzeć na Tatry z innej perspektywy. Dotknięcie skały, ekspozycja i zmieniająca się sceneria świetlna stanowią pożywkę do powstania nowych obrazów. Często wracają one w miejsce powstania i tam w górach zostają udokumentowane co jest działaniem z pogranicza land artu i instalacji. Wystawę dedykuję taternikowi Janowi Muskatowi, z którym wiąże mnie nie jedna „lina” w życiu.”

Zofia Bolechowska

Wystawę można podziwiać do 28 lipca w kawiarni Kmicic, ul. Staszica 11a.

Autor(ka):

Może też Cię zainteresuje: