Ulica Henryka Sienkiewicza w Zakopanem biegnie wzdłuż wschodnich obrzeży Równi Krupowej . Raczej nie pomyślicie o niej w pierwszej kolejności szukając pomysłu na letni spacer po Zakopanem, jednak gwarantujemy Wam, że kryje ona kilka niesamowicie ciekawych miejsc, w których poznacie zakopiański dizajn – piękne mozaiki, zachwycające rzeźby i modernistyczną architekturę powojennego Zakopanego. Po to właśnie jesteśmy – aby pokazywać Zakopane od nieznanej Wam jeszcze strony i rozbudzać w Was miłość do stolicy Tatr! Zaczynajmy!
Nasz spacer rozpoczynamy na skrzyżowaniu ulicy Henryka Sienkiewicza z niezwykle ruchliwą w sezonie letnim ulicą Nowotarską. Po przejściu zaledwie stu metrów po Waszej prawej stronie ukaże się budynek Liceum Ogólnokształcącego im. Oswalda Balzera. Podejdziecie do niego bliżej. Na fasadzie zobaczycie pochodzącą z późnych lat 60. XX wieku ceramiczną kompozycję projektu Tadeusza Brzozowskiego przedstawiającą rysunkowe egzotyczne ptaki i bujną roślinność. Oglądając ją podnieście koniecznie głowę do góry i spójrzcie na interesującą metaloplastykę z napisem „Liliana 2”.
Po powrocie na ulicę Sienkiewicza, kierując się dalej wzdłuż potoku Bystra, dotrzecie do ulicy Kościuszki. Po jej minięciu, zwrócicie uwagę na drewnianą tabliczkę na budynku o żółtej elewacji pod numerem 6. Upamiętnia ona Mieczysława Karłowicza – wybitnego kompozytora, fotografa i taternika, który mieszkał w tym domu, a zginął zasypany lawiną na zboczach tatrzańskiego Małego Kościelca.
Kilka kroków dalej, po lewej stronie, za potokiem Bystra ukaże się jedno z najciekawszych miejsc na artystycznej mapie Zakopanego – plenerowy park rzeźb Henryka Burzca. Znajdziecie w nim sześć żelbetowych rzeźb powstałych w latach 60. XX wieku, w tym rzeźbę „Góralska rodzina”, „Poranek” czy „Syn nieba”. Tuż obok nich znajduje się willa Chochlik, w którego mieściła się pracownia Henryka Burzca, a w której wcześniej tworzył młodopolski malarz Teodor Axentowicz. Warto zwrócić uwagę na geometryczny, przypominający kryształ relief wyrzeźbiony w jej tylnej ścianie budynku.
Po odwiedzinach u Henryka Burzca wybierzecie się koniecznie do Ośrodka Wypoczynkowego „Jaskółka”, w holu którego znajdziecie abstrakcyjną, utrzymaną w niebiesko-zielonych kolorach kompozycję z łysogórskiej ceramiki. Co interesujące, za projekt architektoniczny Ośrodka odpowiadała architektka Anna Górska, która zaprojektowała również schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich czy też pierwszy zakopiański „drapacz chmur” – Dom Handlowy „Granit” przy zakopiańskiej ulicy Kościuszki.
Ostatnim punktem na naszej spacerowej trasie będzie zakopiański Zespół Państwowych Szkół Artystycznych pod adresem Sienkiewicza 12, przed którym z pewnością zauważycie rzeźbę „Muzykant” oraz popiersie patrona szkoły – Mieczysława Karłowicza autorstwa znanego już Wam Henryka Burzca.
Spacerując dalej ulicą Sienkiewicza dotrzecie do skrzyżowania ulic Stanisława Witkiewicza, Jagiellońskiej i Tytusa Chałubińskiego, po których możecie kontynuować fascynujące spacery po Zakopanem!