Gazda-filozof, zakopiańczyk, artysta. Kultowa postać polskiej sceny snowboardowej i deskorolkowej. Światowej klasy fotograf. Kundera obiektywu. Marek Kowalski to człowiek nietuzinkowy, znany z docenianego na świecie talentu, ale też swojej charyzmy. Wraca pod Tatry z wystawą, która ma na celu pokazać je z innej perspektywy.
Marek Kowalski to utalentowany fotograf, który odnosi wiele sukcesów w pracy ze znanymi markami, artystami i sportowcami. Choć nie są mu obce najnowsze zdobycze techniki, sięga też często po urządzenia klasyczne, częściej spotykane z muzeach niż studio. Na zakopiańskiej wystawie zaprezentuje czarno-białe fotografie analogowe, które powstały przy użyciu techniki wielkoformatowego aparatu Gibellini 8×10. Tym urządzeniem i odpowiednim dobraniem kadru, autor starał się uchwycić wyjątkową atmosferę tatrzańskich widoków, oddając ich majestat i charakter. Jak mu się to udało? Oceńcie sami!
Otwarcie wystawy odbędzie się 26 kwietnia o godz. 18:00 w widokowej kawiarni STRH przy ulicy Krupówki 4A. Prace można oglądać do 28 czerwca, delektując się przy okazji specjałami znanego i lubianego miejsca.