Z wizytą powrotną. Pochód góralek Jana Rembowskiego

Po niespełna stu latach powracają czasowo do Zakopanego kolejne – po Pochodzie góralipanneaux dekoracyjne Jana Rembowskiego. Dwa monumentalne dzieła pt. Pochód góralek i Pochód dzieci góralskich były pierwotnie częścią artystycznie zaprojektowanego wnętrza salonu teatralnego w gmachu sanatorium Bronisławy i Kazimierza Dłuskich w Kościelisku.

Okazały budynek lecznicy z początku XX stulecia zachował się (w zmienionej formie i obudowany przyległościami jako część kompleksu wypoczynkowo-szkoleniowego AMW Rewita) na południowym zboczu Gubałówki i jest dzisiaj świadectwem przeprowadzonej z wielkim rozmachem inwestycji spółki zawiązanej w 1899 roku w Krakowie pod nazwą „Stowarzyszenie Sanatorium dla chorób piersiowych w Zakopanem”. W okresie młodopolskim zakład zasłynął nie tylko jako wzorcowa placówka medyczna stosująca najnowocześniejsze urządzenia i metody pozwalające z wielką skutecznością walczyć z gruźlicą, ale także jako „muzeum sztuki swojskiej”, które stało się niemal obowiązkowym punktem wizyty pod Tatrami.

Dłuscy zadbali o oryginalny wystrój sanatorium, włączając tym samym piękno do programu kuracyjnego opartego na terapeutycznej funkcji sztuki. Zatrudnili uznanych malarzy-dekoratorów, wśród których wyróżnić należy: Karola Frycza i Henryka Uziembłę – członków krakowskiego Towarzystwa „Polska Sztuka Stosowana” oraz działającego poza jego strukturami – Jana Rembowskiego, mieszkającego od 1903 roku w Zakopanem i leczącego się w zakładzie. W latach 1909–1910 artystom tym powierzono przygotowanie pomieszczeń rekreacyjnych służących „nieszkodliwym dla zdrowia rozrywkom”. I tak: czytelnia z biblioteką wyposażone zostały przez Frycza, salon muzyczny przeobrażono zgodnie z wizją Uziembły, a reprezentacyjny salon teatralny oraz poprzedzający go przedsionek z klatką schodową urządził Rembowski.

Pochód góralek, Jan Rembowski, pokaz w Atmie, II odsłona, ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie

W wyniku kolejnych przemian wnętrz sanatorium zatracony został ich artystyczny charakter, a wszelkie części wyposażenia, na które składały się celowo zaprojektowane meble, boazerie, lampy czy ceramika użytkowa, a także malarskie dekoracje ścian oraz wielobarwne witraże, przepadły niemal całkowicie. O tym jak pierwotnie prezentowały się pomieszczenia w zakładzie Dłuskich świadczą zdjęcia archiwalne i zachowane szklane negatywy ze zbioru Antoniego Pawlikowskiego przechowywane w Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Pokaz obrazów Rembowskiego w willi „Atma” w Zakopanem wzbogacony został wybranymi reprodukcjami fotografii z ok. 1910 roku, by przybliżyć zwiedzającym ideę artystycznego wystroju wnętrz początku XX wieku oraz zwrócić uwagę, w jaki sposób sztuka stosowana i design korespondowały ze sztuką rodzimą zakorzenioną w lokalnej – w tym przypadku zakopiańskiej – tradycji i kulturze.

Obraz można podziwiać w Muzeum Karola Szymanowskiego w willi „Atma” w Zakopanem, ul. Kasprusie 19 od 21 marca. Kuratorką wystawy jest Irena Buchenfeld, Muzeum Narodowe w Krakowie.


Godziny otwarcia:

  • poniedziałek: nieczynne
  • wtorek – niedziela: 10.00 – 17.00
  • ostatni zwiedzający są wpuszczani do galerii i na wystawy na 20 minut przed zamknięciem oddziału. Kasa, sklep, szatnia pozostają czynne do godziny zamknięcia oddziału.

Cennik:

  • bilet normalny- 18 zł
  • bilet ulgowy- 12 zł
  • bilet rodzinny- 36 zł (maksymalnie 4 osoby, w tym minimum 1 dziecko do 18 roku życia)
  • bilet dla młodzieży od ukończenia 7 do 26 roku życia – 1 zł
  • dniem bezpłatnego wstępu na wystawy stałe w MNK jest wtorek.
Autor(ka):

Może też Cię zainteresuje: