Szermula to marynata wywodząca się z krajów Maghrebu.
Jej podstawą jest kolendra, kmin rzymski i czosnek. Szermula używana jest tradycyjnie do ryb i mięsa, choć jej charakterystyczny smak nieźle komponuje się z też z pieczonymi lub grillowanymi warzywami. Ja jednak zachęcam, by sięgnąć po smaczne i dietetyczne mięso z indyka, które w takim akompaniamencie świetnie sprawdzi się na grillu, pikniku i rodzinnym obiedzie.
Potrzebne będą:
- 400 g piersi z indyka
Szermula:
- łyżka mielonego imbiru
- łyżka mielonego kminu rzymskiego
- łyżka słodkiej wędzonej papryki
- szczypta cynamonu
- mała garść natki pietruszki
- dwie łyżki drobno posiekanej mięty
- dwie łyżki drobno posiekanej kolendry
- łyżka drobno posiekanego rozmarynu
- 4 posiekane ząbki czosnku
- 150 ml oliwy extra virgin
- sól, pieprz czarny
Winegret:
- 100 ml oliwy extra virgin
- sok z jednej małej limonki
- garść drobno posiekanej natki pietruszki
- jedna mała kiszona cytryna pokrojona w małą kostkę
- posiekana papryczka habanero (wg uznania)
Działamy!
Mieszamy składniki marynaty. Oczyszczamy pierś indyka i kroimy na małe (3-4 cm) kawałki. Mięso przekładamy do miski z szermulą i porządnie mieszamy, aż wszystkie kawałki będą obtoczone przyprawami. Odstawiamy do lodówki na min. 6 godzin (najlepiej na noc). Przygotowujemy winegret: oliwę mieszamy z sokiem z limonki i dodajemy resztę składników. Indyka smażymy na patelni przez ok. 3 min. z każdej strony lub nabijamy na patyki i grillujemy. Gotowe mięso przekładamy do miski i delikatnie polewamy winegretem. Resztę sosu podajemy osobno.