
Ośmiornica to składnik, który wciąż bywa niedoceniany w domowej kuchni, a niesłusznie – odpowiednio przygotowana zaskakuje delikatnością, subtelnym smakiem i wyjątkową teksturą. W tym przepisie proponuję ją w lekkiej, śródziemnomorskiej odsłonie: gotowaną do miękkości, a następnie podaną z dojrzałymi pomidorami, czerwoną cebulą i świeżą kolendrą. Danie jest proste, ale pełne charakteru – idealne na lato, lekki lunch albo elegancką kolację z nutą południowej kuchni. Jeśli chcesz odkryć ośmiornicę na nowo, w świeżej i kolorowej formie – ten przepis będzie doskonałym początkiem.
Potrzebne będą:
1 mała ośmiornica o wadze około 1 kilograma (będziemy potrzebowali około 300 g)
Woda
50 ml oliwy
Sól
300 g różnych pomidorów
1 czerwona cebula
Mała garść świeżej kolendry
50 ml oliwy
1 łyżeczka musztardy francuskiej
1 łyżeczka miodu
Około 100 ml soku z limonki
Sól / pieprz do smaku
Działamy!
Zacznij od odmrożenia ośmiornicy i jej porządnego wypłukania. Wrzuć ośmiornicę do garnka i zaleją ją wodą – tak, aby przykryła ośmiornicę. Dodaj oliwę i sól. Gotuj około 1,5 godziny.
Ugotowaną ośmiornicę ostudź i pokrój na mniejsze kawałki.
Pomidory pokrój według uznania, a cebulę – w drobną kostkę. Ze świeżej kolendry poobrywaj listki i dodaj do pomidorów i cebuli.
Teraz czas na sos. Wymieszaj za pomocą rózgi oliwę, musztardę francuską, miód oraz sok z limonki.
Następnie do miski wrzuć ośmiornicę, pokrojone pomidory i cebulę i skrop sosem według uznania. Wymiesza, przełóż na głęboki talerz i posyp kolendrą. Gotowe!
