Uciec, ale dokąd?

Takie ostatnio nasuwa mi się pytanie, gdy myślę o wędrowaniu po Tatrach. Przecież wkraczamy w te góry w poszukiwaniu ciszy, wypoczynku, inspiracji oraz oddechu od zgiełku miast. Czy w czasie szczytu letniego sezonu jest to osiągalne? Powoli stwierdzam, że nie. Zamiast tego są zatłoczone szlaki, śmieci po krzakach, odchody gdzie popadnie, hałas, flamastrami podpisane kamienie […]

Szczęście

Szczęście - felieton Jakuba Brzosko

Dobrze jest je mieć, generalnie zawsze. Nie tylko w górach, choć w nich ze zdwojoną siłą odczuwamy jakąś nadprzyrodzoną siłę, która nam pomogła wyjść z opresji, pokonać trudy, uciec przed burzą, czy dotrzeć bezpiecznie do schroniska, aby napić się w nim gorącej herbaty. Mówimy wtedy w emocjach i spontanicznie „Ale miałem szczęście”. Jednak z biegiem […]

Nigdy

felieton Jakub Brzosko

Lata spędzone w Tatrach. Tysiące czy już miliony kilometrów pokonane w górach? To nieistotne. Ważna jest w nich obecność. Wtedy zatraca się czas i przestrzeń. One są źródłem wiecznej młodości. A widoki? No cóż, one mieszkają tuż za progiem powiek. Na zawsze.  Jest taki napis na ścianie Starego Cmentarza na Pęksowym Brzyzku „Ojczyzna to ziemia […]

Niedźwiedź czy miś?

Niedźwiedź czy miś? Jakub Brzosko

Nadchodzi, jak zwykle spóźniona, tatrzańska wiosna (informujemy niedowiarków, którzy ciągle widzą śniegi w górach), czyli okres dużej aktywności niedźwiedzi. No właśnie niedźwiedź czy miś? Musimy zadać sobie takie pytanie, bo istnieją zasadnicze różnice w ich postrzeganiu przez odwiedzających Tatry. Osobiście należę do grupy mówiących o tych największych drapieżnikach tatrzańskich – niedźwiedzie. Wiem, że potrafią biec […]

Skitourowy trawers Tatr

Skiturowy trawers Tatr

Wszystkie góry na świecie mają jakiś „specjał”, coś co wyróżnia je jakąś ciekawostką, intrygującą historią czy spektakularną trasą, górą, ścianą. Takimi są choćby K2 nad lodowcem Baltoro, El Capitan dla Doliny Yosemite, Matterhorn dla Zermatt i Cervinii, czy Mont Blanc dla Chamonix i Courmayer. W Tatrach polskich pewnie bezdyskusyjnie tą górą (z urzekającą północną ścianą) […]

Non omnis moriar

LAwiny w Tatrach - felieton Kub Brzosko

W ostatnim felietonie pisałem w Zakoplanie o miejscach w Tatrach, które „mówią”, z którymi wiąże się jakaś specjalna historia czy wspomnienia. Napisałem wtedy o Żlebie Marcinowskich opadającym niedaleko tras narciarskich pomiędzy Kasprowym Wierchem a Halą Kondratową. Nota bene takich miejsc jest mnóstwo, i w tym także tkwi siła, magia i piękno Tatr, że możemy te […]

Miejsca, które mówią

Miejsca któe mówią - Jakub Brzosko

Tatry można nazwać górami kieszonkowymi, bo mają 785 km2 powierzchni i absolutnie nie stanowią żadnej konkurencji dla alpejskich masywów, nie wspominając o innych górach świata. Z lotu ptaka wyglądają jak skalna, szaro-biała wyspa otoczona ciemnozielonymi lasami, polanami i rzekami. Podhale, Spisz, Liptów i Orawa – to cztery krainy strzegące dostępu do Tatr, które od zawsze […]

Sylwester Marzeń

„Podróż tysiąca mil, zaczyna się od jednego kroku” – powiedział chiński mędrzec Lao Tzu. Nowy Rok to nowy początek, więc można pomarzyć, spojrzeć bardziej perspektywicznie na cały rok. Jeździł człowiek trochę po świecie i się napatrzył na różne cuda, to i marzyć się zachciewa. Na przykład byłem kilka razy w szwajcarskim Zermatt. Startowałem także w […]

Oczy pełne lodu

Oczy pełne lodu Kuba Brzosko

Kiedy jesteś zimą sam w górach, a dookoła wyrastają monumentalne, skalne olbrzymy, czujesz się niezwykle. Stoisz na krze Czarnego Stawu pod Rysami, a za burtami brzegów płyną góry lodowe Kopy Spadowej, Niżnich Rysów i Mięguszowieckich Szczytów. Na czarnej i złowrogiej Kazalnicy Mięguszowieckiej rozbijają się myśli i marzenia. Mnich wydaje się być rozbitkiem na Oceanie Arktycznym, […]

Verglas

verglas

Słowo „verglas” pochodzi z języka francuskiego i oznacza ni mniej ni więcej: gołoledź. Czym takie zjawisko jest na miejskich chodnikach można sobie wyobrazić (pewnie każdy tego doświadczył), ale w górach jest to śmiertelna pułapka. Spójrzmy nieco wstecz jak wyglądała jesień tego roku w Tatrach. Wrzesień zamiast obfitować w szereg licznych, pięknych i słonecznych dni, był […]